12 grudnia, oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące zderzenia toyoty i volkswagena, do którego doszło w Starokrzepicach. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 62-letni kierowca toyoty, obywatel Ukrainy, na prostym odcinku drogi przejechał przez oś jezdni i uderzył w jadącego z przeciwka volkswagena. Niestety w trakcie kontroli okazało się, że sprawca kolizji miał w organizmie 3 promile alkoholu oraz nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
W niedzielę, 12 grudnia, kilkanaście minut po godzinie 17.00 oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał informację dotyczącą kolizji drogowej, do której doszło na ul. Oleskiej w Starokrzepicach. Z przekazanej informacji wynikało, że w zdarzeniu udział brały dwa samochody osobowe, toyota oraz volkswagen. Ze zgłoszenia wynikało również, że kierowca toyoty jest nietrzeźwy i po opuszczeniu swojego pojazdu usiłował oddalić się z miejsca zdarzenia.
Na miejsce niezwłocznie skierowano mundurowych z komisariatu w Krzepicach oraz policjantów z kłobuckiej drogówki, którzy ustalili, że jadący w kierunku miejscowości Wichrów, 62-letni obywatel Ukrainy, kierowca toyoty, na prostym odcinku drogi przejechał przez oś jezdni i zderzył się z jadącym z przeciwka 33-letnim kierującym osobowym volkswagenem.
Po kolizji, kierujący toyotą zostawił w pojeździe pasażera, również obywatela Ukrainy i usiłował oddalić się z miejsca zdarzenia. Mężczyzna został jednak ujęty przez kierowcę volkswagena oraz innego przypadkowego świadka, którzy następnie przekazali go mundurowym z Krzepic.
Podczas czynności policyjnych okazało się, że 62-latek miał w organizmie 3 promile alkoholu, a także nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem.
Na szczęście na skutek zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń ciała. Sprawą nieodpowiedzialnego obywatela Ukrainy zajmują się teraz kryminalni z Komisariatu Policji w Krzepicach. Mężczyźnie grożą surowe konsekwencje, o jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd. /KPP w Kłobucku/